Czasami niewinne i pozornie głupie pytanie o paski na zebrze może pobudzić kreatywność ucznia.
Oto praca mojego ucznia Dirka na powyższy temat. Miłej lektury!
Milion lat temu zebry wyglądały bardzo podobnie do koni. Duże stado przemieściło się na północ, reszta pozostała w Afryce. Na północy padał śnieg, a w śniegu jasne zebry miały większe szanse na przeżycie niż ciemne. Ostatecznie na północy pozostały tylko białe zebry. W Afryce było na odwrót. Wrogowie polowali nocą na zebry i ostatecznie przeżyły tylko czarne zebry. Trwało to długo, aż pewnego dnia na północy pojawiły się niedźwiedzie polarne i zaczęły rywalizować z zebrami. Niedźwiedzie stawały się coraz liczniejsze, aż w końcu białe zebry uciekły na południe i wróciły do Afryki. Pewnego dnia znów spotkali swoich białych kuzynów. Na początku mieli trudności, ale po pewnym czasie doczekali się potomstwa. Oczywiście, dzieci miały wszystkie kombinacje kolorów białego i czarnego, a w stadzie panował duży nieporządek. Kto powinien być przywódcą stada? Białe zebry głosowały na najbielszego, a czarne zebry oczywiście wybrały najczarniejszego. Ostatecznie społeczność zdecydowała się na zebrę z dwoma czarnymi i dwoma białymi paskami, ponieważ była ona najczarniejsza (dwukrotnie) i najbielsza (również dwukrotnie). Wódz ten miał pierwszeństwo w doborze partnerów i spłodził najwięcej dzieci. Po kilku latach coraz więcej zebr żyło z czarno-białymi paskami. Paski nie były jeszcze proste i równoległe, ale rozwinęła się tradycja, że wódz był zawsze tym, który miał ich najwięcej. Ale to musiały być indywidualne paski. Ponadto obliczenie liczby było zbyt trudne, jeśli paski były zbyt nieregularne. Tysiąc lat później zebry miały od czterech do dziesięciu pasków, a regularność pasków stała się bardzo ważna. Zebra z takim bałaganem na grzbiecie nie miała szans na znalezienie kobiety czy mężczyzny, a dwa, trzy tysiące lat później wszystkie zebry wyglądały tak jak dzisiaj. Dlatego zebry mają paski.
Dirk Caspary